W połowie września w Tallinnie odbyło się sympozjum EUROMET 2025, poświęcone zdrowiu psychicznemu, odporności oraz twórczym metodom pracy z młodzieżą.
Alina Otter
Uczestnicy z różnych krajów — psychologowie, pedagodzy, arteterapeuci — dyskutowali o tym, jak wspierać zdrowie pracowników, jak pracować z traumami, jak wykorzystywać muzykę i teatr w praktyce pedagogiczno-społecznej, a także jak rozwijać motywację, poczucie własnej wartości i przynależności.
Udało nam się porozmawiać z dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nr 2 w Warszawie — Moniką Zdryłowską — tuż po jednym z kluczowych paneli. W wywiadzie opowiada, jak w praktyce realizowane są idee sympozjum: jak dbać o zdrowie psychiczne pracowników i młodzieży, dlaczego tak ważne jest włączanie kultury i twórczości oraz jakie wnioski mogą być szczególnie inspirujące dla Polonii za granicą.

– Sympozjum EUROMET 2025 poświęcone było m.in. zdrowiu psychicznemu w pracy z młodzieżą i zespołem. Jak Pani zdaniem można skutecznie wspierać zdrowie psychiczne swoich współpracowników i kolegów?
– To jest temat dzisiejszego sympozjum i rozmawialiśmy na temat, co możemy zrobić, żeby wesprzeć naszych pracowników, ale również dzieci, z którymi pracujemy oraz co ważne siebie samych. Stawialiśmy tutaj na to, żeby zadbać najpierw o siebie, by potem móc świadczyć jakąś pomoc psychologiczną młodym. Rozmawialiśmy o pięciu krokach dla pomocy psychologicznej, dla naszych podopiecznych, ale również z zaznaczeniem, że my też jesteśmy ważni. To trochę działa jak w samolocie. Żeby komuś pomóc, musimy najpierw nałożyć maskę sobie, zwłaszcza jeśli podróżujemy z dzieckiem.
– Co motywuje Pani zespół w pracy z młodzieżą?
– Mam szczęście pracować z bardzo zgranym zespołem. Stawiamy przede wszystkim na pracę, taką relacyjną. Wspieramy się w trudnych sytuacjach, Mamy duże poczucie odpowiedzialności za swoją pracę, za to, co robimy, za dzieci i za siebie nawzajem. Zespół, którym z którym współpracuję, jest zespołem stałym. To są wychowawcy, nauczyciele, którzy mają wieloletnie doświadczenie. I właśnie taka stabilność zespołu jest bardzo ważna, żeby nie był zmienny, ponieważ dzieci przyzwyczajają się do swoich wychowawców, do swoich nauczycieli. Bardzo ważne jest dla nas kontynuowanie tradycji, Bo to właśnie też tworzy taką więź i poczucie bezpieczeństwa oraz co ważne poczucie przynależności.
– Jak jest wykorzystana sztuka lub muzyka w pracy?
– Być może tak właśnie my w swojej pracy stawiamy na taką pracę poprzez kulturę i sztukę, ponieważ dzieci i młodzież, z którymi pracujemy pochodzi z rodzin o bardzo niskim kapitale kulturowym. W związku z tym to, co jest bardzo ważne w naszej placówce, to praca przez teatr. Moja placówka jest dla dziewcząt. I dziewczęta współpracują z Teatrem Lalka w Warszawie. Robią tam przedstawienia, których cały proces jest ważny, ponieważ je otwiera. Mogą przełamywać bariery, a uwieńczeniem tego procesu jest przedstawienie, którego są współtwórczyniami. Więc dla nas praca poprzez sztukę jest bardzo ważna nie tylko muzyka, u nas akurat głównie teatr.
– Jakie pomysły z sympozjum mogą przydać się w Polsce?
– Nasza placówka współpracuje z Eurometem od 2001 roku, więc już bardzo długo i każde spotkanie jest dla nas bardzo inspirujące. Ale najważniejsze są dla nas te spotkania z młodzieżą. Co dwa lata sympozjum towarzyszy Jamboree i młodzieży, więc nasze dziewczęta wyjeżdżają na Jamboree i tam mogą dokonywać wymiany doświadczeń, ale też podnosić swoją świadomość, ponieważ nigdy nie miały do czynienia z obcokrajowcami. Dla niektórych często jest to pierwsza podróż samolotem, pierwsze zetknięcie z obcą kulturą, z obcym językiem, więc dla nich tak społecznie są to ogromnie ważne doświadczenia. Dla nas również.
– Dziękujemy Pani Moniko, za otwartość i podzielenie się doświadczeniem. Życzymy powodzenia w realizacji kolejnych projektów.
Rozmowa z Moniką Zdryłowską pokazuje, że wyzwania omawiane podczas sympozjum EUROMET — zdrowie psychiczne, motywacja, poczucie przynależności czy znaczenie kultury — są uniwersalne. Dotyczą one młodzieży i dorosłych niezależnie od kraju, w którym żyją.
Dla Polaków mieszkających w Estonii to szczególnie ważne przesłanie. Zachowanie więzi z językiem, tradycją i wspólnotą wzmacnia poczucie tożsamości, a jednocześnie ułatwia integrację z otoczeniem. W tym sensie doświadczenia z Polski mogą inspirować także nas tutaj, w Estonii, by tworzyć jeszcze silniejsze i bardziej wspierające środowisko dla młodego pokolenia.
Sympozjum EUROMET 2025 w Tallinnie pokazało, że wymiana doświadczeń ponad granicami naprawdę działa — a Polonia w Estonii może być częścią tej sieci inspiracji i wsparcia.
Foto: Stanisław Poniatowski
♦