Wielkie Sprzątanie
Jeszcze się wiosna
dobrze nie zaczęła, gdy już na tydzień przed Niedzielą Palmową, która w tym
roku przypadła na 20-ego marca, tallińska Polonia wraz z polską parafią przystąpiły z wrodzoną sobie
werwą i rozmachem do "Wielkiego Tradycyjnego, przed Wielkanocnego
Sprzątania" naszego kościoła. A choć zrzeszona parafia katolicka jest wielonarodowościowa, to
"Wielkie Sprzątanie" jest od niepamiętnych czasów przywilejem Polaków.
Od dwóch już prawie wieków aż po lata osiemdziesiąte miejscowa społeczność estońska nazywała
Kościół pod wezwaniem św. Piotra i Pawła na Starówce powszechnie "polskim
kościołem", bo przecież przetrwał on i dotrwał do lepszych czasów głównie dzięki moralnej
odwadze, wierności i ofiarności polskich parafian. Ta postawa wpłynęła
niezmiernie pozytywnie na szybkie wznowienie międzywojennego ruchu polonijnego w Estonii w
latach 1989-1991. Nadal trwamy przy starej, dobrej zasadzie, która głosi, że
"Nie ma Polonii bez parafii i parafii bez Polonii".